W poznańskim Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Ugory doszło do pożaru. Niepełnosprawny mężczyzna zaprószył ogień paląc papierosa. Pensjonariusz zginął w pożarze.
Do zdarzenia doszło w środę, 10 lipca. Około godziny 07:30 podopieczny DPS przy Ugory w Poznaniu palił papierosa. Siedział wówczas na poduszce na wózku inwalidzkim. 73-latek nie zauważył, że żar z papierosa spadł na siedzisko, a jego wózek zaczął się palić.
– Doszło do zapłonu również odzieży. W konsekwencji tego niestety mężczyzny nie udało się uratować – informuje sierż. sztab. Łukasz Paterski.
Ewakuowano 7 mieszkańców Domu Pomocy Społecznej. W zdarzeniu nikt więcej nie ucierpiał. Na miejscu wciąż pracują policjanci.
– Teraz mieszkańcy DPS-u zostaną objęci pomocą psychologiczną, ponieważ bardzo zmartwili się sytuacją i przeżywają starania swojego kolegi- poinformował Jędrzej Solarski, Pierwszy Zastępca Prezydenta Miasta Poznania.
Na miejscu trwają działania policji, prokuratury i biegłych sądowych, którzy starają się ustalić szczegóły przebiegu zdarzenia.