Na poznańskim Moście Dworcowym prace wre, jednak niektórzy traktują ustawione tam znaki jak zaproszenie do przygody. Efekt? Kierowca Skody wjechał w świeżo wylany beton.
Most Dworcowy Poznań utrudnienia
Pod koniec czerwca rozpoczęto intensywne prace remontowe torowisk na poznańskim Moście Dworcowym. Były one niezbędne ze względu na zły stan techniczny. W związku z budową zwężono obie jezdnie. Obowiązuje też ograniczenie prędkości. Na moście ustawiono liczne znaki, słupki i taśmy ostrzegawcze, aby zwiększyć bezpieczeństwo kierowców i pracowników.
Mimo wyraźnego oznakowania, w środę, 3 lipca tuż po godzinie 12, kierowca Skody z niewyjaśnionych przyczyn zignorował wszystkie ostrzeżenia i wjechał na remontowany most, prosto w świeżo wylany beton.
– Na szczęście beton był dopiero wylany, więc nie doszło do poważnych szkód spowodowanych przez kierowcę. Drogowcy zajmą się teraz jego wyrównaniem – poinformowała Agnieszka Smogulecka, rzecznik MPK Poznań.
Dzięki pomocy pracowników remontujących most, auto szybko usunięto, a prace ruszyły na nowo.