Po dotychczasowej towarowej kolejowej obwodnicy Poznania, za 3 lata będą jeździć pociągi osobowe. 27 maja podpisano umowę na przebudowę linii.
Koszt przebudowy ponad 70 kilometrów torów wokół Poznania wynosie 1,4 miliarda złotych. W ramach tych prac będzie wymienionych 100 rozjazdów. Dzięki temu pociągi po kolejowej obwodnicy będą mogły jechać z prędkością 120 km/h (obecnie jest to 20km/h). Do tego wybudowanych zostanie 7 nowych przystanków kolejowych a jeden będzie przebudowany.
– W ramach synergii, ze strony miasta i województwa zostaną zbudowane parkingi i punkty przesiadkowe, które umożliwią lepszą wymianę podróżnych. Będzie lepsza komunikacja pomiędzy dotychczas istniejącymi środkami transportu i transportem indywidualnym a linią kolejową – mówi Piotr Wyborski, prezes PKP PLK.
Przystanki kolejowe będą wybudowane w okolicy ul. Starachowickiej (p.o. Poznań Zieliniec), przy ul. Gdyńskiej (p.o. Poznań Koziegłowy), w rejonie ul. Naramowickiej (p.o. Poznań Naramowice), przy kampusie uniwersyteckim w pobliżu ul. Stróżyńskiego (p.o. Poznań Piątkowo), przy ul. Sucholeskiej (p.o. Poznań Suchy Las), w rejonie ul. Folwarcznej (p.o. Poznań Franowo) i ul. Kobylepole (p.o. Poznań Kobylepole), a także w okolicy ul. Szumana w Nowej Wsi (p.o. Swarzędz Nowa Wieś).
Nowo wybudowane przystanki kolejowe, będą tzw. punktami przesiadkowymi przy których powstaną też min. parking dla samochodów czy rowerów. Chodzi o to, aby wysiadając z pociągu, podróżnym mógł szybko ruszyć w dalszą podróż samochodem lub komunikacją miejską.
– Jeżeli chcemy żeby mniej samochodów wjeżdżało do centrum, żeby jednak ta ekologia była prawdziwą ekologią nie tylko hasłem, to musimy inwestować w transport publiczny. To jest przyszłość dla mobilności w takich obszarach metropolitalnych jaką jest aglomeracja poznańska czy województwo wielkopolskie mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.
Do budowy punktów przesiadkowych dołoży się Poznań i samorząd województwa. Pierwsze pociągi pasażerskie po przebudowanej obwodnicy powinny jeździć w 2027 roku.