Jezioro Rusałka to szczególne miejsce na mapie naszego miasta. Po bardzo bolesnej historii jego powstania, teraz jest ulubionym miejscem letniego relaksu poznaniaków. W sobotę, 18 maja, na jego wody wypłyną muzycy.
Waltornia, puzony, saksofony, trąbki, flety, bęben. Dźwięki wydobywane z tych instrumentów dotrą do uszu wszystkich, którzy przyjdą nad jezioro Rusałka w sobotę, 18 maja, o godz. 17.30. Zagrają na nich muzycy ze Swarzędzkiej Orkiestry Dętej pod batutą Łukasza Gowarzewskiego. Artyści wypełnią kilkanaście rowerów wodnych, którymi wypłyną na taflę jeziora, żeby wykonać utwór Macieja Muraszko. Sygnał do rozpoczęcia grania da im dźwięk z przejeżdżającego obok pociągu.
Przypomną o historii
Ten nietuzinkowy koncert jest zorganizowany przez fundację Barak Kultury w ramach projektu „Rusałka – jezioro, które łączy”. Celem tej inicjatywy jest zbudowanie pomostu pomiędzy historią tego miejsca, a tym, jak jest używane współcześnie. Organizatorzy chcą przypomnieć poznaniakom, że miejsce, w którym chętnie się opalają, kąpią i grillują powstało dzięki niewolniczej pracy żydowskich więźniów podczas II wojny światowej.
– Rusałka to symbol męczeństwa, ale obecnie także symbol życia naszego miasta. I żeby ożywić pamięć musimy o tym pamiętać – mówi Przemek Prasnowski, twórca Baraku Kultury.
Czytaj także: Neonowy zegar na pl. Wolności będzie eksponatem [ZDJĘCIA]
Źródło: Barak Kultury
