Policja skierowała do ZOO oddział antyterrorystyczny. Policjanci będą asystować przy próbie wydobycia tygrysa, który jest wyjątkowo agresywny a jego klatka ledwo się trzyma.
Policjanci z oddziału antyterrorystycznego wyruszyli do ogrodu zoologicznego na prośbę jego dyrekcji. Zoolodzy będą próbowali podać tygrysowi środek uspokajający ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że zwierze może zniszczyć zdezelowaną już klatkę. Wtedy zagrożone byłoby życie pracowników ZOO i do tego potrzebna jest asysta policji.
https://www.facebook.com/1494751557428152/posts/2518690898367541?sfns=mo
Rozwścieczony tygrys blokuje dostęp do pozostałych kilku zwierząt, które wymagają szybkiej pomocy.
Tygrysy przyjechały do poznańskiego ZOO z granicy z Białorusią. Nie zostały tam wpuszczone z przyczyn formalnych. Zwierzęta utknęły na granicy w tirze. Leżały we własnych odchodach w klatkach tak małych, że trudno było im wstać. Poznańskie ZOO zgodziło się przyjąć zwierzęta by je odkarmić i wysłać do azylu w Hiszpanii.
Jeden tygrys zmarł w klatce na granicy z Białorusią. O wysłaniu do ZOO antyterrorystów jako pierwsza poinformowała poznańska Gazeta Wyborcza TUTAJ.
