Lech Poznań pokonał na wyjeździe Górnika Zabrze 3:1. Duży wkład w zwycięstwo Kolejorza mieli wychowankowie Lecha.
Dariusz Żuraw po raz kolejny postawił na wychowanków. W podstawowym składzie znalazło się ich aż pięciu. Od pierwszych minut w ekstraklasie zagrali Tomasz Dejewski i Jakub Moder. Średnia wieku Kolejorza nie przekroczyła nawet 24 lat.
I to właśnie wychowankowie poprowadzili Lecha Poznań do zwycięstwa w Zabrzu. Bramki dla Kolejorz strzelali Kamil Jóźwiak, Tymoteusz Puchacz i Christian Gytkjaer. Dla gospodarzy trafił Jesus Jimenez.
W tym sezonie Kolejorz o wiele lepiej punktuje na wyjeździe niż w Poznaniu. W sobotę udało się zwyciężyć na obcym stadionie po raz trzeci. Było to pierwsze ligowe zwycięstwo Kolejorza od miesiąca.
Był to dla nas dość trudny mecz. Przed jego rozpoczęciem wiedzieliśmy, że każda porażka bądź remis spowoduje nasze utknięcie w dolnej części tabeli, dlatego bardzo chcieliśmy dziś zdobyć trzy punkty. Myślę, że z przebiegu gry był to wyrównane spotkanie, natomiast pod bramką przeciwnika mieliśmy więcej jakości. W drugiej połowie mogliśmy zamknąć ten pojedynek wcześniej. Udało się dopiero w samej końcówce, kiedy Górnik grał w dziesiątkę.
Gratulacje dla chłopaków, bo wykonali dziś kawał dobrej roboty. Rzadko to robię, ale chciałbym pochwalić zawodników, którzy dopiero wchodzą do zespołu. Mówię tutaj o Tomaszu Dejewskim i Jakubie Moderze. Zagrali dobre zawody, reszta się do tego dostosowała. Cieszymy się bardzo. Jutro będziemy odpoczywać, a od poniedziałku zaczynamy przygotowania do starcia z Wisły Kraków, bo wiemy, że tylko kolejną serią zwycięstw jesteśmy w stanie powrócić do czołówki — powiedział po meczu Dariusz Żuraw, trener Lecha Poznań.