Wzruszająco poznaniacy upamiętnili zamordowanego Maurycego [ZDJĘCIA]

Dziś, 22.10.2023 r. o godz. 15:00 na placu Wolności zebrali się Poznaniacy, aby wyrazić swój żal z powodu zabójstwa pięcioletniego Maurycego. Na płycie chodnikowej zapłonęły znicze ułożone w kształt serce.

Zabójstwo pięcioletniego Maurycego zszokowało i zasmuciło wszystkich Poznaniaków. W sobotnie popołudnie pomimo padającego deszczu zebrali się na głównym placu miasta nie tylko, aby upamiętnić chłopca, ale także pokazać swoją solidarność z rodziną zmarłego dziecka.

Jak uczczono śmierć Maurycego?

Licznie przyniesione znicze zostały ułożone tak, że wyglądały jak wielkie serce. Dzieci przynosiły także swoje maskotki. Puszczone w stronę nieba zostały także niebiesko-białe balony. Poznaniacy trwali również przez minutę w ciszy.

Zgromadzone osoby nie ukrywały swoich emocji. Po krótkich przemowach, w tym także mowy pochwalnej dla bohatera, który rozbroił nożownika, Poznaniacy zmówili krótką modlitwę ku pamięci zmarłego chłopca.

Poznaniacy o zabójstwie Maurycego

To jest wielka tragedia. Nie ma tu słów, które mogłyby opisać, jaki żal, jaki smutek… Jaka to strata dla rodziców, którzy teraz chyba mają swoje piekło na ziemi. Taki mały chłopiec… – łkała jedna z Poznanianek zebranych na placu Wolności.

Zero tolerancji dla mordercy – grzmiał Marcin, student poznańskiej politechniki.

Nie wyobrażam sobie bólu, jaki spadł tak nieoczekiwanie na rodziców Maurycego. Biedne dziecko… Żadna kara wymierzona mordercy nie będzie wystarczająca – powiedział senior, ktory na plac przyjechał z podpoznańskiej Mosiny.

Tragiczny 18 października

Grupa przedszkolaków przechodziła przez ulicę ul. Karwowskiego. Spacer zorganizowano z okazji Dnia Listonosza. 71-letni mężczyzna zaatakował 5-letniego chłopca nożem. Ranił go w klatkę piersiową.

Dziecko w stanie krytycznym w czasie reanimacji przetransportowano do Szpitala Klinicznego im. Karola Jonschera. Chłopiec od razu trafił na blok operacyjny. Niestety chłopca nie udało się uratować.


Czytaj także: Mężczyzna zaczepiał dzieci. Proponował im pieniądze. Alert dla rodziców

Jan Józefowski
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl