Stowarzyszenie Mobilne Miasto, wraz z ekspertami warszawskiej Szkoły Głównej Handlowej, zbadało 213 miast. Uwzględniono regulacje miejskie, infrastrukturę, dywersyfikację transportu oraz wykorzystanie danych i nowych technologii.
Mobilne Miasto
„Tytuł Mobilnego Miasta” to pierwsze w Polsce badanie miejscowości pod kątem ich otwartości i wsparcia dla usług mobilności współdzielonej. Autorzy rankingu ocenili aż 213 miast. Były to miejsowości, w których w ostatnim roku dostępne były samoobsługowe rowery miejskie, systemy hulajnóg elektrycznych, e-skutery i car sharing.
Ranking podzielono na cztery kategorie ze względu na wielkość miast. Poznań zajął 2. miejsce w kategorii największych aglomeracji – znalazł się zaraz za Warszawą.
– Chcieliśmy zbadać, a następnie pokazać innym, które miasta i w jaki sposób dbają o mobilność współdzieloną, która jest bardzo ważna dla zrównoważonego transportu w mieście. Do tej pory nie było jednak w Polsce zestawienia, które pokazywałoby zróżnicowanie miast pod względem warunków do jej rozwoju. Nasz ranking i raport, stworzone we współpracy merytorycznej z panelem ekspertów Szkoły Głównej Handlowej, jest unikalnym źródłem informacji o tej dziedzinie – mówi Adam Jędrzejewski, założyciel i prezes Mobilnego Miasta.
Oprócz prezesa MM w kapitule eksperckiej znaleźli się naukowcy z SGH: prof. dr hab. Marek Bryx (przewodniczący kapituły), prof. dr hab. Anna Szelągowska, dr Izabela Rudzka oraz doktorant Grzegorz Młynarski. Oceniając miasta zespół uwzględnił kryteria ilościowe i jakościowe. Do tych pierwszych należała różnorodność transportowych usług współdzielenia w mieście. Ważne była także gęstość oferty, tj. liczba pojazdów współdzielonych na 1 tys. mieszkańców.
Co oceniano?
Ocena jakościowa dotyczyła otwartości i przyjazności miast wobec rozwiązań mobilności współdzielonej – złożyło się na nią 20 mierników w czterech obszarach. Pod lupę trafiły takie dziedziny, jak:
- regulacje i polityki miejskie,
- stan infrastruktury,
- dywersyfikacja transportu
- wykorzystanie danych i technologii związanych z mobilnością współdzieloną.
Jakie jest „mobilne” miasto?
Według autorów raportu modelowe “mobilne” miasto to takie, w którym udział ruchu aut prywatnych stanowi ok. 10% ogólnej liczby przemieszczeń (dzisiejsze wskaźniki oscylują wokół 40%). W modelowym mieście, podróże mieszkańców realizowane są w większym stopniu dzięki połączonej ofercie transportu zbiorowego ze współdzielonym. W optymalnej wersji tego scenariusza mieszkańcy mogą korzystać z platformy cyfrowej typu MaaS (Mobility-as-a-Service), tak jak dziś korzystają z Google Maps albo Jakdojade. Modelowe “mobilne” miasto powinno posiadać także skuteczne regulacje, umożliwiające wzrost popularności mobilności współdzielonej, a także infrastrukturę wspierającą ten sposób przemieszczania się.
– Rekomendowane działania nie wymagają od miast istotnej reorganizacji czy przebudowy. To raczej stworzenie lokalnych ram regulacyjnych, systemowa współpraca miasta z dostawcami usług mobilności, digitalizacja tych usług. To także punktowe interwencje w infrastrukturze i działania upowszechniające wśród mieszkańców bardziej zrównoważoną mobilność miejską – mówi Grzegorz Młynarski, doktorant SGH.