Stowarzyszenie Poznańska Ochrona Zwierząt uratowała kota i psa, które były przetrzymywane w okropnych warunkach. Zwierzęta znaleziono w piwnicy bez jedzenia, wody i światła.
Agresywni oprawcy
Wolontariuszy dostali zgłoszenie o kocie i psie, które przetrzymywane były w budynku gospodarczym, bez dostępu do światła, pożywienia i wody. Dostęp do zwierzaków utrudniali agresywni oprawcy zwierząt.
– Zwierzęta znajdowały się za dwiema parami drzwi zamkniętych na kłódkę. Po użyciu przez funkcjonariuszy przecinaków do metalu udało nam się wejść do środka – podają w stowarzyszeniu.
Członkini Poznańskiej Ochrony Zwierząt podają, że to, co zobaczyli „złamało im serca”.
– Pod przewróconą skrzynką uwięzione było kilkutygodniowe kociątko. Za dodatkowymi drzwiami zastawionymi pralką, w pomieszczeniu metr na metr – był pies rasy wyżeł – dodają.
Członkowie stowarzyszenia złożyli zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Zwierzęta na razie są pod opieką wolontariuszy. Proszą oni jednak wszystkich o pomoc w znalezieniu domu dla zwierzaków
– Kochani My nie prosimy, My błagamy o dom tymczasowy do 15-16 sierpnia. Najlepiej w okolicach Poznania (może być kojec z budą). Zapewniamy karmę i opłaty weterynaryjne. To psie dziecko musi poznać człowieka z dobrej strony – podają na swojej stronie.
Chętne osoby mogą się zgłosić do stowarzyszenia pod numerem telefonu: 693787807 lub mailowo: stowarzyszenieochronyzwierzat@wp.pl i przez fanpage na portalu Facebook.
Czytaj także: Pyton wpełznął do mieszkania na poznańskim Grunwaldzie.