W województwie wielkopolskim istnieje 96 miejsc, w których składowane są odpady w sposób niezgodny z przepisami. W związku z tym wojewoda wielkopolska, Agata Sobczyk wystąpiła do Ministerstwa Klimatu i Środowiska z inicjatywą utworzenia specjalnych zespołów, które zajmą się tym problemem w całym kraju.
– Kwestia nielegalnych składowisk odpadów to temat, który nie dotyczy tylko naszego województwa – podkreśliła wojewoda wielkopolska, Agata Sobczyk. – Problemy z tworzeniem się tych składowisk, a później z ich utylizacją, jest o tyle trudny, że występują spory kompetencyjne w kwestii tego, gdzie następuje moment utylizacji i kto jest odpowiedzialny za jej organizację – przyznała.
Wojewoda pokreśliła, że temat rozwiązania skupisk nielegalnych odpadów jest istotny, zwłaszcza w odniesieniu do kwestii ochrony środowiska. – Te skupiska najczęściej utylizowane są w ten sposób, że są spalane, tworząc najtrudniejsze konsekwencje dla naszego środowiska – tłumaczyła.
96 oficjalnych lokalizacji
Sobczyk wystąpiła z inicjatywą do ministry klimatu i środowiska utworzenia przy urzędach wojewódzkich zespołów roboczych, które będą skupiały różne podmioty. Ich celem będzie m.in. wypracowanie modelu likwidacji nielegalnych składowisk odpadów na poziomie całego kraju.
O tym, że problem nielegalnych składowisk opadów jest problemem, świadczą dane z województwa wielkopolskiego. Według stanu na 25 stycznia 2024 r. w naszym regionie znana jest lokalizacja 96 miejsc niezgodne z przepisami składowania odpadów. Co więcej, 42 lokalizacje to składowiska odpadów niebezpiecznych.
– Po rozmowie z panią wojewodą doszliśmy do wniosku, że konieczne jest przyspieszenie w tej kwestii – powiedziała Paulina Hennig-Kloska, ministra klimatu i środowiska. – Jesteśmy w końcowej fazie wyboru nowego szefa Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Mogę powiedzieć, że po powrocie do ministerstwa poproszę o powołanie zespołu, pewnie o zakresie międzyresortowym, który zajmie się rozwiązaniem tego problemu – zapowiedziała.