Benon Hańćkowiak rozpoczął wędrówkę przez Polskę 17 kwietnia. Chce przebyć pieszą trasę o długości 800 kilometrów w ciągu 27 dni. To jego sposób na pomoc dla chorego dziecka
Z okazji swoich 60-tych urodzin, Benon Hańćkowiak postanowił zadbać o kogoś innego. Chce pomóc Frankowi, który potrzebuje pieniędzy na leczenie i rehabilitację. Chłopiec zachorował na nowotwór tkanek miękkich tzw. mięsaka na przeponie.
Pan Benon wymaszerował z poznańskiego Strzeszyna, a od lat jest bardzo zaangażowanym krwiodawcą i wspiera powstawanie lokalnej parafii.
Przejście takiego dystansu ma na celu zebranie funduszy na pomoc dla chorego dziecka Franciszka Kulzy. Trasa podzielona jest na tyle etapów, ile ma zaplanowanych dni podróży. Przebiega ona przez pięć województw: pomorskie, kujawsko-pomorskie, łódzkie, śląskie i małopolskie.
Swoją podróż pan Beniu dokumentuje na Facebooku na stronie Kilometry życia, gdzie udostępnia posty z nagraniami i informuje w jakim aktualnie miejscu się znajduje. W sobotę ogłosił, że znajduje się w Skale, a jest to mniej więcej połowa przebytej drogi. Jego trasa dotychczas przebiegała przez takie miasta jak: Gdańsk, Tczew, Gniew, Grudziądz, Łódź. Realnym owocem tego przedsięwzięcia jest trwająca zbiórka pieniędzy na siepomaga.pl/kilometryzycia. Za Pana Benia trzymamy kciuki w dalszej podróży!