32-letni Ukrainiec przemycał przez Polskę Afgańczyków. Sporo na tym zarabiał

Straż Graniczna zatrzymała samochód, którym podróżowali cudzoziemcy. Okazało się, że nikt w aucie nie ma dokumentów, które udowadniałyby prawo do przebywania na teranie Polski. W czasie przesłuchań, funkcjonariusze odkryli proceder, którego ważną częścią był młody Ukrainiec.

 

Najpierw funkcjonariusze Straży Granicznej typują do kontroli auto, którym podróżuje grupa obcokrajowców. Gdy zatrzymują samochód, okazuje się, że w środku podróżuje kilku obywateli Afganistanu a kierowcą jest młody Ukrainiec.

Młodzi mężczyźni nie posiadali przy sobie żadnych dokumentów potwierdzających ich tożsamość i obywatelstwo – relacjonuje Straż Graniczna

Dopiero w czasie przesłuchań Afgańczycy zaczęli opowiadać jak wyglądała ich droga. Nie potrafili sprecyzować, w którym miejscu przekroczyli granicę, ale opowiedzieli, że po polskiej stronie czekał na nich samochód z kierowcą. Musieli mu przekazać po 1200 dolarów od osoby a za to miał ich przewieźć przez Polskę do Niemiec.

Wszyscy mężczyźni zostali zatrzymani. Strażnicy Graniczni dalej ich przesłuchują by odkryć więcej szczegółów tego przemytniczego procederu.

Jan Józefowski
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl