Wielkopolska

25-letni policjant zginął tragicznie. Żegnają go koledzy z Poznania

Pod Kaliszem doszło do tragicznego wypadku, w którym samochód osobowy zderzył się z motocyklistą. Kierowca jednośladu zginął na miejscu.

Sobiesęki

W środę, 7 sierpnia koło godziny 18.00 w miejscowości Sobiesęki koło Klisza doszło do tragicznego wypadku. Z ustaleń policji wynika, że kierowca samochodu osobowego marki BMW, wyjeżdżając z terenu stacji paliw, zderzył się z motocyklistą jadącym w stronę Brzezin.

Na miejsce zdarzenia wezwano pogotowie ratunkowe. Motocyklista był nieprzytomny. Ratownicy medyczni, którzy przybyli na miejsce, natychmiast rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową, aby pomóc poszkodowanemu. Niestety, pomimo ponad godziny intensywnej walki o jego życie, nie udało się go uratować.

Policjanci żegnają kolegę

Okazało się, że motocyklistą był 25-letni policjant z Poznania. Od prawie trzech lat pełnił swoją służbę. W chwili wypadku przebywał na urlopie.

– Rodzinie, najbliższym i przyjaciołom najszczersze kondolencje i wyrazy głębokiego współczucia składa Kierownictwo Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, Dowództwo Oddziału Prewencji Policji w Poznaniu wraz z policjantami i pracownikami Wielkopolskiej Policji- napisali wielkopolscy policjanci na swojej stronie internetowej.

– Krystian miał 25 lat, od prawie 3 lat służył w Policji. Dał się poznać jako zawsze otwarty na potrzeby innych, nigdy też nie odmówił pomocy. Na zawsze pozostanie w naszych sercach jako uśmiechnięty, życzliwy i uczynny kolega – wspominają kolegę policjanci.

Czytaj także: Wypadek! Ponad 20 osób brało w nim udział

Gabriela Puczyłowska
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl